
Zawsze powtarzano nam, że pogoń za uciechami marnie się kończy – kończy się nadwagą i złym stanem zdrowia. Mimo to odmawianie sobie przyjemności nie leży w dzikiej naturze i przynosi więcej szkód niż korzyści. Jak wyglądałoby nasze życie bez zmysłowych doznań? Potrawy byłyby mdłe i nijakie, a muzyka nie cieszyłaby uszu. Na szczęście to tylko przypuszczenia, bo drogi nerwowe błyskawicznie przewodzą miłe wrażenia do mózgu. Jaki z tego morał? To co sprawia Tobie przyjemność, rób często, jednak z umiarem.